Włoch, mówiąc iż chce walczyć o miejsce w składzie Liverpoolu w przyszłym sezonie, wykluczył jakiekolwiek przypuszczenia sugerujące, że mógłby zostać w Sunderlandzie na stałe. Borini został wypożyczony do zespołu "Czarnych Kotów" na początku obecnej kampanii po to, aby regularnie występować w pierwszym składzie, czego nie mógł być pewny w Liverpoolu. Jak do tej pory zaliczył on już sporą liczbę występów i strzelał gole w ważnych zwycięstwach z Newcastle, Chelsea i Manchesterem United. 22-latek przyznał, że cieszy się z pobytu w Sunderlandzie, jednak nie zamierza przedłużać swojego pobytu w zespole Gusa Poyeta.
- Skończę tutaj sezon i później wrócę do Liverpoolu, ponieważ mam tam kontrakt. Byłoby miło, gdybym wrócił tam jako zawodnik Premier League i pokazał tym, że mogę sobie dobrze radzić nawet w trudnej sytuacji. Osiągnąłem w Sunderlandzie jeden z moich celów, jakim było regularne pojawianie się na boisku, ale żeby występować dla tak wielkiego zespołu jak Liverpool granie po prostu dobrze to za mało. Jako napastnik musisz zdobywać bramki. Możesz zaliczać dobre występy, ale na końcu sezonu ludzie zawsze będą liczyć twoje gole - zakończył Borini.
Borini chce powrotu
Fabio Borini planuje powrócić po zakończeniu wypożyczenia do Liverpoolu, ponieważ wierzy, że ma tam swoją przyszłość.