Butland trafi do Premier League?

fot. Transfery.info
Tomasz Gadaj
Źródło: Daily Mail

Są już pierwsi chętni do kupna Jacka Butlanda. Po sensacyjnego uczestnika Euro 2012 zgłosił się beniaminek Premier League, Southampton.

O 19-latku jest głośno, odkąd kilka tygodni temu Roy Hodgson zdecydował się powołać wychowanka Celevedon United do kadry reprezentacji Anglii na Mistrzostwa Europy. Decyzja wywołała spore zdziwienie w mediach, gdyż bramkarz Birmingham wciąż czeka na debiut zarówno w lidze angielskiej, jak i drużynie narodowej. Butland został ściągnięty w zastępstwie Johna Ruddy, który nabawił się złamania palca u nogi.

Młody golkiper być może otrzyma szansę debiutu w drużynie „Synów Albionu” podczas dzisiejszego sparingu z Belgią. Status reprezentanta Anglii z pewnością zwiększy wartość Butlanda, na co po cichu liczą włodarze Birmingham City. Menedżer „The Blues”, Chris Hughton, nie ukrywa jednak chęci zatrzymania kadrowicza w swoim klubie i uczynienia go numerem jeden wśród bramkarzy. Z powodu kłopotów finansowych, czwartej drużyny Championship nie stać już na pensję dotychczasowego pewniaka, Bena Fostera. Były gracz Manchesteru United zostanie prawdopodobnie sprzedany do Queens park Rangers lub West Bromwich Albion.

Southampton chce wzmocnić swoje szeregi przed pierwszym od siedmiu lat sezonem w Premier League. Birmingham nie kwapi się jednak do sprzedaży swojej nowej gwiazdy, licząc na atrakcyjniejsze oferty od bogatszych klubów, szczególnie po zakończeniu organizowanego w Polsce i na Ukrainie turnieju.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO] Łukasz Piszczek z upragnionym angażem w Ekstraklasie?! Można o tym usłyszeć „na mieście” Krzysztof Stanowski podsumował eksperta. „Definicja bezwartościowego pierdo*****” Piłkarz Wisły Kraków złamał jedną z reguł w szatni. Trener potwierdził, że raczej już w niej nie zagra Kontrowersje w meczu Legii Warszawa. Błyskawiczna czerwona kartka [WIDEO] Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy