Przypomnijmy, pomocnik przywędrował na Selhurst Park z Paris Saint-Germain za rekordową kwotę. Od nowego sezonu będzie czerpał największą pensję w zespole, a poza tym ponownie współpracuje z Alanem Pardew. Obaj panowie mieli okazję działać razem w Newcastle United.
28-latek powiedział, że przeprowadził się do londyńskiej ekipy głównie ze względu na kadrę narodową. Reprezentantowi Francji zależy na tym, aby być ważną częścią drużyny na Mistrzostwach Europy, które będą mieć miejsce w jego ojczyźnie w przyszłym roku.
- Szczerze powiem, że nie żałuję, iż opuściłem klub grający w Lidze Mistrzów. W Anglii również nie ma łatwych spotkań. W każdej kolejce zespół może pokonać zespół z czołówki, by potem przegrać z niżej notowanym rywalem - twierdzi Cabaye.
- Starałem się o to, aby moja sytuacja w PSG się ustabilizowała, jednak, jak to w karierze bywa, są wzloty i upadki. Jednym z moich celów jest uczestnictwo na EURO 2016. Chcę pokazać selekcjonerowi, że pracuję nad swoją dyspozycją. Zrobię wszystko, żeby utrzymać dobry rytm gry - dodał.