Cagliari z zaskakująca receptą na kryzys. Po DWUNASTU meczach bez zwycięstwa... przedłuża kontrakt z Eusebio Di Francesco [OFICJALNIE]

Norbert Bożejewicz
Źródło: Cagliari Calcio

Eusebio Di Francesco zawarł nowe porozumienie z Cagliari Calcio, mimo że prowadzony przez niego zespół nie wygrał żadnego z ostatnich dwunastu spotkań w Serie A.

Klub z Sardynii rozpoczął trwające rozgrywki w dość przeciętnym stylu i od razu na ich starcie ustawił się w gronie zespołów walczących najwyżej o jedno z miejsc w środku ligowej tabeli za sprawą zdobywania punktów z drużynami znajdującymi się na podobnym poziomie oraz notowania porażek z ekipami celującymi w zajęcie pozycji gwarantujących udział w europejskich pucharach.

Ta sytuacja uległa jednak zmianie w listopadzie, kiedy to „Isolani” obniżyli zdecydowanie loty i od tego momentu nie zapisali na swoim koncie żadnego zwycięstwa w ostatnich dwunastu rozegranych meczach w ramach Serie A (cztery remisy oraz osiem porażek).

Na domiar złego klub Sebastiana Walukiewicza nie zdobył ani jednego punktu w ostatnich sześciu potyczkach, co zepchnęło zespół z Sardegna Areny do strefy spadkowej włoskiej elity.

W zaistniałej sytuacji można było oczekiwać, że wkrótce władze Cagliari Calcio zdecydują się na zwolnienie Eusebio Di Francesco i zatrudnienie w jego miejsce nowego szkoleniowca, który pomoże drużynie wydostać się z poważnego kryzysu.

Tymczasem przedstawiciele ekipy z Serie A postanowili zachować się zupełnie inaczej i wyrazili swoje pełne poparcie dla kontynuowania przez niego pracy w klubie poprzez... zawarcie z nim nowej umowy, która ma obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku.

- W mijającym tygodniu zdecydowaliśmy się przedłużyć kontrakt z panem Di Francesco na dodatkowy rok, żeby dodać mu jeszcze więcej siły, pewności oraz pokazać, jak bardzo w niego wierzymy. Trener ma drużynę w swoich rękach i jesteśmy pewni, że byłby pierwszą osobą, która zdałaby sobie sprawę z tego, że jest inaczej. Musimy przekazać wszystkim pozytywną energię, bo widziałem zbyt wiele zmartwionych twarzy i spuszczonych głów. Ten zespół ma jakość i wszyscy jesteśmy świadomi, że musimy włożyć w ten projekt coś więcej od siebie - przyznał prezydent Tommaso Giulini.

- Jestem dumny z odnowienia umowy i dziękuję za to klubowi, bo to pokazuje, że wszystko jest przez zarząd oceniane jako całość, a nie tylko na podstawie ostatnich wyników. To musi być dla nas wszystkich dodatkowa motywacja, aby robić pewne rzeczy lepiej. Nasz obecne rezultaty nie są w stanie zadowolić ani mnie, ani zespołu. Ważne jest dla mnie za to otrzymane zaufanie i bardzo mnie złości, że wszystko, co wkładamy w pracę w klubie nie przynosi efektów. Nie możemy szukać wymówek, ale musimy patrzeć na własne winy, bo to co robimy nie wystarcza i musimy dać z siebie jeszcze więcej - dodał Eusebio Di Francesco, który odpowiada za wyniki Cagliari Calcio od sierpnia ubiegłego roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy