21-latek od pewnego czasu pragnął transferu, chcąc zyskać szanse do regularnej gry. Anglik w minionej kampanii zanotował zaledwie 15 występów w Premier League. Tak niska częstotliwość nie wpływa dobrze na karierę pomocnika, o czym ten poinformował Chelsea.
Władze „The Blues” niechętnie przystały na prośbę Hudsona-Odoia, godząc się tylko na transfer tymczasowy bez możliwości wykupu. Młody pomocnik pozostaje nadal w planach londyńczyków, wiążących z nim wielkie nadzieje.
Todd Boehly, a więc właściciel klubu z Fulham Road, osobiście poprosił angielskiego pomocnika, by ten rozważał tylko wypożyczenie.
Zainteresowanie trzykrotnym reprezentantem „Lwów Albionu” wyraziło kilka ekip, w tym Newcastle i Southampton. 21-latek odrzucił oferty od klubów z Premier League, skupiając się na innym kierunku.
Po dokładnej analizie sytuacji wychowanek drużyny ze Stamford Bridge zdecydował się dołączyć do Bayeru Leverkusen. Umowa nie jest jeszcze sfinalizowana, aczkolwiek wszystkie strony są przekonane, że to tylko kwestia czasu.
Hudson-Odoi liczy, że pod opieką trenera Gerardo Seoane’a otrzyma szansę do regularnych gier.
Już przed dwoma laty zawodnik, mający ghańskie korzenie, znajdował się blisko przeprowadzki do Niemiec. Wówczas o jego angaż zabiegał intensywnie Bayern Monachium, lecz Frank Lampard zablokował wszelkie rozmowy, widząc w nim istotną postać swojej kadry.
Callum Hudson-Odoi rozpocznie, jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, tym samym swoją pierwszą przygodę poza macierzystą ekipą. Do tej pory dla „The Blues” zgromadził 126 spotkań, 16 trafień i 22 asysty.