Casillas wróci do Hiszpanii?!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: A Bola

Iker Casillas znalazł się na celowniku Realu Betis.

Dni golkipera w zespole FC Porto są już najprawdopodobniej policzone. Klub nie chce przedłużać współpracy z legendą Realu Madryt, ponieważ ta ma spore wymagania finansowe, które nie idą w parze z chęcią oszczędzania. Casillas już wcześniej był łączony z odejściem, ale wszystko wskazuje na to, że stanie się to wraz z końcem sezonu, kiedy wygaśnie jego kontrakt.

W ostatnich tygodniach w mediach pojawia się coraz więcej informacji na temat klubów, które są zainteresowane sprowadzeniem bramkarza. 36-latek wciąż potrafi grać na wysokim poziomie, dlatego przyglądają mu się zespoły z całej Europy. Sam piłkarz chciałby rzekomo spróbować swoich sił we włoskiej Serie A, gdzie mógłby stanąć oko w oko z wieloletnim rywalem i przyjacielem, Gianluigim Buffonem (o ile ten będzie kontynuować karierę).

„A Bola” informuje jednak, że decyzja wciąż nie zapadła, a wykorzystać to zamierza Betis. Działacze „Los Verdiblancos” chcą przekonać Casillasa do powrotu na hiszpańskie boiska i ponownych występów w Primera Division. Ekipa z Sewilli ma nawet specjalny plan na współpracę z byłym reprezentantem Hiszpanii.

W zespole prowadzonym przez Quique Setiéna występuje już Antonio Adán. Jest on wychowankiem Realu Madryt, w którym w latach 2010-2013 miał okazję rywalizować z Casillasem o miejsce między słupkami. Z racji, iż wtedy pozycja doświadczonego golkipera była niepodważalna, Adán musiał odejść do Cagliari w poszukiwaniu regularnej gry. Teraz bramkarze mieliby ponownie okazję, by ze sobą współpracować.

Betis liczy, że taka konkurencja dobrze wpłynęłaby na zespół, który w obecnym sezonie ma problemy w defensywie i w 27 meczach ligowych stracił już 52 bramki. Sewilczykom zależy na pozyskaniu Casillasa, ale będą musieli się o to bardzo postarać. Odejście zawodnika z Porto jest niemalże pewne, ale wciąż nie wiadomo, jaki kierunek on obierze.

Do pewnego momentu Casillas cieszył się pozycją podstawowego bramkarza Porto, ale z czasem trener zaczął sadzać go na ławce. Ostatnimi czasy Hiszpan gra w kratkę, ale udało mu się zaliczyć 21 występów, w których zanotował 13 czystych kont.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy