„Chcę się cieszyć życiem! W Bayernie zostaję tylko do końca sezonu”

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Süddeutsche Zeitung

Jupp Heynckes stanowczo wyklucza ewentualne pozostanie na stanowisku trenera Bayernu dłużej niż do końca trwającego sezonu.

Jakiś czas temu, prezydent Bayernu, Uli Hoeneß, niespodziewanie dał w mediach do zrozumienia, że Jupp Heynckes może pozostać w Bayernie na dłużej niż pierwotnie zakładano. 72-letni trener podpisał dwa miesiące temu umowę do końca sezonu 2017/2018. Opiekun „Bawarczyków” szybko skontrował, mówiąc, że nie wie co wstąpiło w jego szefa, a teraz na łamach „Süddeutsche Zeitung” opowiedział dokładniej o tym, dlaczego wyklucza taką ewentualność.

- Pracuję tylko do 30 czerwca przyszłego roku. Jestem zdrowy i w dobrej formie i chcę z tego korzystać. W końcu nigdy nie wiesz ile życia cie jeszcze zostało. Dlatego chcę się nim cieszyć. Moje oczekiwania i plany nie są już tak wygórowane. W tym wieku sam zaczynam widzieć ile różnych dróg już w życiu przeszedłem.

- Kiedy wracam do domu późno z pracy, nie ma tam nikogo. Przez jakiś czas da się tak wytrzymać, ale na dłuższą metę, to nie jest życie, jakie chcę prowadzić.

W poprzedni weekend Bayern Monachium przegrał swój pierwszy mecz od początku tej kadencji Juppa Heynckesa (1:2 z Borussią Mönchengladbach), co pozwoliło zespołowi RB Lipsk zbliżyć się do lidera z Bawarii na trzy punkty w tabeli. W 14. kolejce Bundesligi Bayern zmierzy się z Hannoverem 96, a wydarzeniem meczu będzie powrót Thomasa Müller do wyjściowej jedenastki po kontuzji.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy