Zespół „The Blues” trafił przed startem bieżących rozgrywek w ręce konsorcjum zarządzanego przed Todda Boehly'ego. Zapragnął on momentalnie go wzmocnić poprzez dokonanie szeregu transferów. W efekcie w przeciągu dwóch minionych okienek przeznaczył rekordowe ponad 600 milionów euro na pozyskanie nowych graczy.
Ich przybycie nie przyniosło spodziewanego skutku, ponieważ wiemy już, że Chelsea zakończy obecny sezon bez jakiegokolwiek trofeum i zakończy go poza strefą uprawniającą do gry w europejskich pucharach.
Ten stan rzeczy odbije się w znaczącym stopniu na klubowy budżecie oraz wypełnieniu wymogów Finansowego Fair Play. W związku z tym ekipa ze Stamford Bridge będzie musiała rozstać się z latem z kilkoma zbędnymi zawodnikami.
„London Evening Standard” uważa, że na liście transferowej znajdzie się przynajmniej ośmiu piłkarzy - Kalidou Koulibaly, Pierre-Emerick Aubameyang, Mason Mount, Christian Pulisic, Ruben Loftus-Cheek, Conor Gallagher, Romelu Lukaku oraz Hakim Ziyech.
A całego tego grona może zaskakiwać obecność pierwszego z wymienionych graczy. Reprezentant Senegalu trafił do „The Blues” w lipcu ubiegłego roku z Napoli za 38 milionów euro.
Od tego czasu może się pochwalić stosunkowo mocną pozycją w drużynie. Dlatego jego ewentualna szybka sprzedaż wydaje się zaskakująca w przeciwieństwie do pozostałych wyżej wymienionych nazwisk.
Spośród nich umowy ważne do połowy 2024 roku mają Aubameyang, Loftus-Cheek, Pulisic i Mount, więc Chelsea będzie miała wkrótce ostatnią szansę, by cokolwiek na ich odejściu zarobić. Największą sumę może im zapewnić ten ostatni, który cieszy się sporym zainteresowaniem ze strony ekip z Premier League.