Środkowy obrońca Paris Saint-Germain był już przedmiotem zainteresowania "The Blues" w letnim oknie transferowym. Negocjacje z katarskimi właścicielami klubu nie zakończyły się jednak powodzeniem, ale Anglicy nie zamierzają składać broni w walce o 21-latka. Chelsea od dłuższego czasu poszukuje klasowego stopera, który zastąpiłby Johna Terry'ego i Gary'ego Cahilla. Wobec nieudanej próby zakupu Johna Stonesa z Evertonu, szefowie najlepszej drużyny Premier League w minionym sezonie chcą skupić się na pozyskaniu Brazylijczyka.
Marquinhos miałby zostać zawodnikiem Chelsea już w styczniu, ponieważ José Mourinho chce jak najszybciej wzmocnić obronę i powalczyć o zajęcie czołowej lokaty w tabeli. Londyński zespół zajmuje obecnie 16. miejsce, ponosząc w tym sezonie już cztery porażki. Były zawodnik Romy jest dopiero trzecim wyborem Laurenta Blanca, za Thiago Silvą i byłym piłkarzem "The Blues" Davidem Luizem.
Spekuluje się, że Brazylijczyk chciałby poszukać zespołu, w którym miałby szansę na częstsze występy w pierwszym składzie, a Mourinho zamierza zwiększyć rywalizację wśród stoperów Chelsea, która przyniosłaby pozytywne efekty dla całej drużyny.