W ostatnich latach światowym rynkiem transferowym wstrząsnęli chińscy inwestorzy, którzy z wielką chęcią inwestują swoje pieniądze w futbol. Coraz więcej europejskich klubów trafia w ręce biznesmenów z Dalekiego Wschodu, a całkiem sporo do powiedzenia mają także chińskie kluby, które oferują największym gwiazdom gigantyczne pensje. Świadczy o tym choćby fakt, że w Chinese Super League występuje najlepiej zarabiający piłkarz świata - Ezequiel Lavezzi.
Zdaniem oficjalnej agencji prasowej w Chinach, "Xinhua", to jednak dopiero początek ekspansji. Azjaci mierzą naprawdę wysoko i po sprowadzeniu kilku gwiazd europejskiej piłki w ostatnich okienkach szykują kolejne sensacyjne transfery. Na ich celowniku znajdują się między innymi Alexis Sánchez i Oscar, a wkrótce zamierzają się zgłosić nawet po Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo.
"Kluby z CSL stają się najbogatszymi kupcami w światowym futbolu i sprowadziły już takie gwiazdy, jak Jackson Martínez, Alex Teixeira, czy Gervinho. Wszyscy już oczekują kolejnej supergwiazdy, która zostanie sprowadzona tej zimy" - piszą dziennikarze "Xinhua".
"W przypadku pojawienia się wysokiej oferty, Lionel Messi i Cristiano Ronaldo mogą zostać skuszeni na grę w Chinach pod koniec swoich karier. W ostatnim czasie z lukratywną przeprowadzką byli łączeni Alexis Sánchez, gwiazda Arsenalu, oraz kapitan Korei Południowej, Ki Sung-Yueng. Jeśli siła finansowa CSL utrzyma się na tym poziomie, prawdopodobne jest, że w ciągu dekady trafi tu zdobywca Złotej Piłki".