Ekipa z Parc des Princes przechodzi powoli do decydującej fazy dotyczącej przebudowy zespołu pod kątem startu w nadchodzących rozgrywkach na arenie krajowej oraz międzynarodowej.
Klub ogłosił już fakt zatrudnienia nowego dyrektora sportowego w osobie Luisa Camposa i teraz znajduje się o krok od zaprezentowania Christophe'a Galtiera jako nowego szkoleniowca.
Paris Saint-Germain musiało w pierwszej kolejności osiągnąć na tej płaszczyźnie porozumienie z... Mauricio Pochettino w kwestii ustalenia kwoty rekompensaty za przedwczesne rozwiązanie obowiązującej umowy do 30 czerwca 2023 roku. Argentyńczyk ma otrzymać z tego tytułu 15-20 milionów euro.
Następnie przedstawiciele utytułowanej drużyny usiedli do stołu negocjacyjnego z OGC Nice w celu wypracowanie wysokości sumy odszkodowania za zerwanie kontraktu przez 55-latka. Tutaj ligowy rywal ekipy z Parc des Princes zgarnie około dziesięciu milionów euro.
Dzięki temu na koniec do rozmów przystąpiły strony najbardziej zainteresowane nawiązaniem współpracy i oczywiście nie napotkały na tym polu żadnych problemów.
Świadczą o tym tym informacje przekazane przez „L’Équipe”, które przekonuje, że Galtier podpisze lada dzień dwuletnią umowę z PSG z opcją jej przedłużenia do 30 czerwca 2026 roku.
Zarobki Francuza w nowym miejscu pracy nie przedostały się jeszcze do mediów, ale z całą pewnością będzie on mógł liczyć na zdecydowaną podwyżkę, ale jednocześnie na mniejszą pensję niż Argentyńczyk.
55-letni trener może pochwalić się na dotychczasowym etapie swojej kariery prowadzeniem Saint-Étienne, Lille OSC (tu miał okazję współpracować z Camposem) oraz wspomnianego OGC Nice.
Za swój największy sukces może uznać wywalczenie z drugim z wymienionych klubów mistrzostwa Francji w sezonie 2020/2021.