Prezes Saragossy Manolo Jimenez zapewnia, że nie złożył jeszcze broni w walce o zakontraktowanie hiszpańskiego obrońcy. Dodał on także, że jego drużyna postara się o sprowadzenie kilku nazwisk przed zbliżającym się końcem okienka transferowego.
Zwolennikiem umiejętności Coke jest nowy szkoleniowiec Sevilli, Michel. - Otrzymaliśmy ofertę za gracza, który często wybiegał na boisko w barwach Sevilli w ubiegłym sezonie. Poinformowaliśmy Coke o tej sprawie, jednak on zapewnił mnie, że jego priorytetem jest pozostanie w obecnym zespole. Wciąż jest jednym z nas i może liczyć na regularne występy - skomentował.
Coke odrzucił ofertę Saragossy
Obrońca zespołu Sevilla FC Coke odrzucił propozycję dołączenia do Realu Saragossa na zasadzie rocznego wypożyczenia. 25-latek pozostanie w szeregach andaluzyjskiego klubu i będzie walczył o miejsce w jego wyjściowej jedenastce.