Conte: Dlatego nie sprowadziliśmy Alexisa

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: The Guardian

Antonio Conte otwarcie przyznaje, że Chelsea nie miała szans w walce o Alexisa Sáncheza.

Saga z Alexisem Sánchezem w roli głównej zakończyła się na korzyść Manchesteru United. Przez wiele miesięcy spekulowano jednak o wielu możliwych kierunkach dla zawodnika, a o jego usługi walczyły takie ekipy jak Chelsea, Bayern, PSG czy Manchester City. Niemal do końca w walce pozostały jedynie ekipy z Manchesteru, choć City odpuściło pod koniec, widząc, że zawodnik oraz jego były klub żądali zbyt dużo pieniędzy.

Dziennikarze spytali Antonio Conte czy miał w tym miesiącu nadzieję, że mimo wszystko uda mu się skłonić napastnika do przeprowadzki na Stamford Bridge. Menedżer „The Blues” nie ma jednak wątpliwości - nawet mistrzowie Anglii z pieniędzmi Romana Abramowicza nie mieli większych szans w rywalizacji. Były trener Juventusu pokusił się także o analizę obecnej sytuacji w Premier League.

- Na ten moment w lidze mamy dwie drużyny, które są „topowe”. Reszta musi walczyć o miejsce w Lidze Mistrzów. W zeszłym sezonie udało nam się wykonać fantastyczną pracę i dokonać małego cudu. Obecny sezon pokazuje jak jest naprawdę - stwierdził Włoch, którego cytuje „The Guardian”.

- Wygraliśmy ligę i awansowaliśmy do finału FA Cup, zakończyliśmy okno transferowe z zyskiem 50 milionów funtów. W przeszłości coś takiego się nie zdarzało, ale sytuacja się zmieniła. To co działo się trzy, osiem czy dziesięć lat temu było zupełnie inne. Teraz musimy walczyć i dawać z siebie wszystko dla Chelsea, ponieważ United i City pozostaną mocne. Musimy osiągać sukcesy dzięki pracy, nie dzięki pieniądzom.

- To nie takie proste, zakończyć sezon nad ekipami z Manchesteru, oni wciąż się wzmacniają, inwestują, powstaje wielka przepaść między nami. Te dwa wielkie kluby mogą stać się bardzo groźne dla wszystkich na świecie. Już teraz są silne, a przecież wciąż się wzmacniają. Spójrzcie na Alexisa. Tylko jeden, może dwa kluby są w stanie płacić taką pensję.

- Taki już jest rynek. Jeśli chcesz kupić Neymara, musisz mu dać 25 milionów funtów zarobków. Jeśli chcesz kupić Messiego, Ronaldo, teraz także Sáncheza, musisz być gotów na spełnienie żądań. My nigdy nie byliśmy w wyścigu po Alexisa, nigdy, a jednym z powodów była właśnie jego pensja.

Chilijczyk ma zarabiać na Old Trafford około 300 tysięcy funtów tygodniowo, a jest to jedynie podstawa jego wynagrodzenia, które może wzrosnąć przez różnego rodzaju bonusy i prawa do wizerunku. Zainteresowane kluby musiały też zmierzyć się z wysoką prowizją dla agenta.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Nicola Zalewski łączony z transferem! Dwie opcje reprezentanta Polski OFICJALNIE: Raków Częstochowa pożegnał pierwszego piłkarza Bonus 400 złotych za wygrany zakład na gola Realu Madryt w meczu z Bayernem Monachium Sergio Ramos rozchwytywany Maciej Skorża chce wrócić! Jeden warunek Odejdzie czy zostanie?! Marek Papszun musi zdecydować w sprawie ważnego piłkarza Hakim Ziyech odchodzi definitywnie z Chelsea. Wykup „za darmo”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy