Temat dalszych losów menedżera Chelsea wciąż jest poruszany w mediach. Włoch jest łączony z powrotem do ojczyzny, gdzie chętnie zatrudniłby go Milan, a niedawno pojawiły się spekulacje, że zawodnicy „The Blues” nie są zbyt zadowoleni z metod treningowych stosowanych przez szkoleniowca. Podczas rozmowy z dziennikarzami Conte postanowił odnieść się do tych dyskusji.
- Wokół nas krąży wiele bzdur. Zauważyłem, że w przeszłości działo się tak też z innymi menedżerami. To stek bzdur. Ci ludzie próbują stwarzać problemy między mną, klubem i zawodnikami - stwierdził Conte.
Część piłkarzy miała rzekomo żal po tym, jak z klubem rozstał się dotychczasowy asystent wielu menedżerów Steve Holland, a zastąpił go Davide Mazzotta, który nie ma już tak dobrych relacji z zawodnikami.
- Jeśli komuś sprawia radość pisanie takich rzeczy, wyjaśnię to bardzo jasno. To jest zupełny brak szacunku. Jestem gotów zaakceptować to, że piszą, iż klub chce mnie zwolnić oraz te historie o zawodnikach. Mogę to zaakceptować, ale mieszanie w to innej osoby [Hollanda] jest moim zdaniem niewłaściwe. To nie jest w porządku, że ta osoba musi mi wysyłać wiadomości, w których mówi, że jest jej przykro, a te informacje to nieprawda. Dlaczego wciągać innych ludzi w to gówno? Jeśli chcecie dać mi cios, uderzcie mnie.