"Synowie Albionu" ponieśli dwie porażki, z Włochami i Urugwajem, wskutek czego zakończyli przygodę na mundialu na fazie grupowej. Wiele osób jest zdziwionych fatalną postawą podopiecznych Roya Hodgsona, wśród nich znalazł się Coutinho, który występuje w Liverpoolu z kilkoma reprezentantami.
- Gra Anglii bardzo mnie zaskoczyła, ponieważ myślałem, że przynajmniej wywalczą awans z grupy. Miałem cichą nadzieję, że spotkają się w finale z Brazylią - powiedział 22-latek. - Z drugiej strony to jednak dobrze, że wrócą wcześniej, gdyż będą mniej zmęczeni przed rozpoczęciem nowego sezonu.
Młody Brazylijczyk wypowiedział się także na temat świetnego występu Luisa Suáreza, który zdobył w meczu z Anglią dwa gole: - Suárez to mój przyjaciel, więc cieszę się, że jest w tak dobrej formie. Reprezentacja Urugwaju wiele traci, gdy nie ma go na boisku.
Coutinho zszokowany postawą Anglii
Pomocnik Liverpoolu Philippe Coutinho jest bardzo zaskoczony słabą postawą reprezentacji Anglii na Mistrzostwach Świata w Brazylii.