Cruyff: Złota Piłka to farsa

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Versió RAC1

Legenda Barcelony, Johan Cruyff, wypowiedział się na temat corocznego przyznawania Złotej Piłki.

67-latek, który wygrywał plebiscyt w 1971, 1972 oraz 1974 roku, stwierdził, że nagroda traci swój prestiż i coraz bardziej przekształca się w medialny cyrk.
 
- Nie jestem w najmnieszym stopniu zainteresowany wyborem Złotej Piłki. To cyrk medialny. Jakie są kryteria, najlepszy, czy najepszy w sezonie? Każdy głosuje na swoich przyjaciół. Wybór miałby sens, kiedy należałoby podjąć decyzję taką, a nie inną, a teraz tak się nie dzieje i niestety trzeba zaakceptować tę procedurę - zaczął trzykrotny zdobywca Złotej Piłki.
 
W styczniu z Camp Nou odejdzie prawy obrońca i wychowanek "Blaugrany", Martín Montoya, który kosztem kupionego latem Douglasa stracił już nawet pozycję rezerwowego. Cruyff postanowił odnieść się do tego faktu.
 
- To bardzo trudna sytuacja, ponieważ w zeszłym sezonie występował on (Montoya) w niektórych meczach, a teraz nie gra w ogóle. Nie mogę nic wiedzieć o Douglasie, jeżeli oni kupili go tylko na podstawie nagrań wideo. Ciężko coś powiedzieć na jego temat, dlaczego właściwie został sprowadzony - skomentował 67-latek.
 
Na koniec Holender poruszył także kwestię relacji pomiędzy tercetem napastników "Barcy" - Messim, Neymarem i Suárezem. Jego zdaniem transfer Urugwajczyka przypomina niejako powiedzenie o umieszczeniu dwóch kapitanów na jednym statku.
 
- Jest zbyt wcześnie, by komentować ich wspólną grę, jednak jak mówi wieloletnie przysłowie, nie powinno się umieszczać dwóch kogutów w jednym kurniku. Póki co jednak należy poczekać i zobaczyć, co z tego wyjdzie - zakończył barwnie Cruyff.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy