Temat zbliżającego się odejścia Damiana Michalskiego z Wisły Płock podjął już między innymi Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl. Do tej pory nie do końca było jednak wiadomo, ile SpVgg Greuther Fürth zapłaci za 24-letniego środkowego obrońcę. Spekulowało się, że Wisła wycenia go na dwa miliony euro.
Do transferu dojdzie, ale jak pisze Szymon Janczyk, za mniejszą kwotę. Wisła otrzyma od niemieckiego klubu 500 tysięcy euro.
Transakcja za takie pieniądze będzie czwartą największą sprzedażą w historii Wisły Płock. Do transferu Arkadiusza Recy za 3,7 milionów euro daleko. Przed Michalskim będą jeszcze Damian Szymański (1,5 miliona euro) oraz Ireneusz Jeleń (900 tysięcy euro).
Urodzony w Bełchatowie Michalski to wychowanek tamtejszego GKS-u. Do Wisły trafił w 2019 roku. Do tej pory rozegrał w jej barwach 79 meczów (siedem bramek i sześć asyst).
SpVgg Greuther Fürth to spadkowicz z Bundesligi. Nowy sezon drugiej ligi niemieckiej zespół zaczął od zdobycia tylko trzech punktów w sześciu meczach.