W sobotnim spotkaniu Fortuny Düsseldorf z SSV Jahn Regensburg długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Zmieniło się to dopiero w 85. minucie, kiedy do siatki po pewnym strzale z rzutu karnego trafił Dawid Kownacki. Jedenastka została podyktowana po faulu na Felixie Klausie. Dzięki zwycięstwu Fortuna ma na koncie 38 punktów i zajmuje piąte miejsce w tabeli 2. Bundesligi.
Dla polskiego napastnika jest to dziesiąty ligowy gol w tym sezonie, w tym bramka w drugim spotkaniu z rzędu. Oprócz tego 25-latek ma na koncie sześć asyst, a także dwa trafienia i ostatnie podanie w Pucharze Niemiec.
W sobotę w składzie ekipy z Düsseldorfu nie zabrało również Michała Karbownika. 21-latek rozegrał 90 minut na lewej obronie.
Wracając do Kownackiego - cały czas nie wiadomo, jak potoczą się jego losy. W grudniu Fortuna podała, że zawodnik nie przedłuży wygasającego 30 czerwca kontraktu i odejdzie z klubu. Ostatnio jednak pojawiła się informacja sugerująca, że Niemcy spróbują go zatrzymać. Będzie to możliwe, zwłaszcza jeśli zespół awansuje do Bundesligi.