Jedna z głośniejszych sag tegorocznego okna transferowego dobiega końca. Włoskie media, ze „Sky Sport Italia” i „Sport Mediaset” na czele, twierdzą, że kluby podpisały już wszelkie konieczne dokumenty i teraz pozostaje już tylko przebadać zawodnika oraz podpisać kontrakt. To powinno nastąpić już jutro, bowiem jeszcze dziś piłkarz ma pojawić się w Turynie, a od jutra rano będzie przechodził testy medyczne.
Ajax również potwierdza pełne porozumienie. Dyrektor sportowy Marc Overmars zapewnił ostatnio, iż wszystko jest na dobrej drodze i teraz amsterdamczycy oczekiwali już tylko na potwierdzenia bankowe, na które klub zwraca szczególną uwagę.
Ostrożności mistrzów Holandii nie ma co się dziwić, ponieważ sprawa rozchodzi się o naprawdę duże pieniądze. Wychowanek „de Godenzonen” zostanie trzecim najdroższym obrońcą w historii, a jego transfer wyniesie łącznie 75 milionów euro. Bezpośrednią opłatą ma być 65 milionów, a kolejne 10 milionów zostanie wypłacone w formie bonusów.
Sam zawodnik już od jakiegoś czasu jest dogadany ze „Starą Damą”. Po badaniach podpisze umowę, która połączy go z Juventusem na najbliższe pięć sezonów. Gracz będzie inkasował osiem-dziewięć milionów euro rocznie, a kwota ta wzrośnie do 12 milionów, jeśli spełnione zostaną odpowiednie zapisy w kontrakcie.
„Bianconeri” na rzecz powodzenia transakcji musieli pójść na pewne ustępstwa względem swojej polityki. Do tej pory klub wzbraniał się przed dołączeniem do umowy klauzuli wykupu, ale tym razem przystano na to, ponieważ był to jeden z kluczowych warunków obozu piłkarza. Potencjalny nabywca będzie mógł pozyskać stopera za 150 milionów euro, ale tylko w przyszłym roku. Z każdym kolejnym sezonem kwota ta będzie rosnąć.