Pomocnik spędził w ekipie „Giallorossich” całą swoją dotychczasową karierę, ale jego przyszłość niespodziewanie stanęła pod znakiem zapytania. Kontrakt żywej legendy Romy wygasa wraz z końcem czerwca tego roku i strony chciały go przedłużyć. Problem w tym, że zawodnik i klub mają różne wizje dalszej współpracy, a konkretnie czasu jej obowiązywania.
„Sky Sport” informuje, że Włoch otrzymał od „Lupich” propozycję przedłużenia umowy o kolejny rok. Piłkarzowi nie podoba się jednak takie rozwiązanie, ponieważ chciałby być bardziej pewny swojej przyszłości i podpisać dwuletni kontrakt. Na to z kolei nie zgadza się Roma. Włoscy dziennikarze podają, że sytuacją od razu zainteresowali się szefowie Chelsea, gdzie zawodnika chętnie sprowadzi Antonio Conte, Juventusu oraz Interu.
Na ten moment rozmowy w sprawie nowego kontraktu zostały zatrzymane. De Rossi nie miałby większych problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy, ponieważ interesują się nim także chińskie oraz amerykańskie kluby. Priorytetem 33-latka jest jednak pozostanie w Romie, dla której jest on wstanie zrezygnować nawet ze sporej części swojej pensji.