Doświadczony pomocnik długo rozważał ten ruch, ale w końcu zdecydował się rozwiązać kontrakt rok wcześniej za zgodą obu stron.
Serbski ulubieniec fanów z niebiesko-czarnej części Mediolanu pożegnał się otwartym listem zamieszczonym na stronie internetowej klubu.
„Drodzy fani Nerazzurri,
Z tej strony z wielkimi emocjami, ale i ogromnym zaszczytem zwraca się Wasz ”Drago”. Nie wiem czy potrafię znaleźć odpowiednie słowa, aby się pożegnać i wystarczająco podziękować Wam za wszystko co od Was otrzymałem, za Waszą miłość, Wasze zaufanie i szczerość.
Ostatnie dziesięć lat były najlepszymi w moim życiu. Dojrzałem zarówno jako człowiek oraz, co mnie najbardziej cieszy, jako piłkarz.
Wraz z moją rodziną chce podziękować rodzinie Morrattich. Szczególne słowa wdzięczności należą się mojemu Prezydentowi - dał mi możliwość przywdziewania koszulki Interu, w której miałem ogromne szczęście, najpierw mogąc występować, a później wygrać wszystko co tylko było do wygrania.
Jest tyle osób, z których obecności zawsze się cieszyłem i chciałbym podziękować każdemu z Was z osobna, patrząc w oczy. Chcę, żebyście wszyscy wiedzieli, iż na zawsze pozostaniecie w moim sercu, nawet jeśli nie mogę lub nie chcę wymieniać wszystkich z nazwiska.
Nigdy nie zapomnę dnia, w którym dołączyłem do klubu i mojej pierwszej konferencji prasowej z naszym honorowym prezydentem Giacinto Fachettim – osobą wspaniałą w każdym aspekcie. Zdjęcia z tego dnia są jednymi z moich najcenniejszych wspomnień. To był dzień w którym moje życie jako zawodnik Nerazzurrich się zaczęło.
Myśl, że nigdy więcej nie założę już koszulki Interu przyprawia mnie o łzy, ale zawsze byłem szczery i te zły są prawdziwe. Niestety w życiu zawsze przychodzi czas, w którym trzeba spojrzeć w przyszłość i iść do przodu. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że zrobię to z wielką dumą i determinacją, która zawsze towarzyszyła mi jako mężczyzna oraz jako piłkarz.
Podczas mojej obecności w Mediolanie przyszło mi grać u boku wielkich piłkarzy, ale też przede wszystkim u boku wspaniałych ludzi. Ciężko jest znaleźć słowa, którymi mógłbym im wszystkim podziękować.
To był ogromny zaszczyt przywdziewać te barwy i one już na zawsze pozostanę na mojej skórze. Nigdy ich się nie pozbędę i nikt inny również tego nie zrobi.
Z całego serca,
Dejan Stankovic”
Dejan Stankovic dołączył do Interu Mediolan w 2004 roku z Lazio Rzym. Od tej pory rozegrał w barwach Nerazzurrich 231 meczów ligowych i strzelił 29 bramek. W obecnym sezonie z powodu kontuzji wystąpił tylko w trzech spotkaniach. Nie wiadomo jak dalej potoczy się jego kariera.