Przygoda Szweda w Manchesterze United powoli zbliża się do końca. „Ibra” udowadniał w poprzednim sezonie niedowiarkom, że znakomicie potrafi sobie poradzić w Premier League, ale poważna kontuzja kolana oraz sprowadzenie Romelu Lukaku osłabiło jego pozycję w zespole. Niedawno napastnik doznał kolejnego urazu, co tylko dodatkowo komplikuje jego sytuację, dlatego zawodnik coraz częściej myśli o zmianie otoczenia.
Do tej pory jako potencjalne kierunki wymieniane były Chinese Super League oraz Major League Soccer. Teraz pojawiły się informacje, że 36-latek równie dobrze może pozostać w Europie i dalej pokazywać się kibicom w Lidze Mistrzów. Do rywalizacji o snajpera włączyły się Galatasaray oraz Beşiktaş.
„Fotomaç” informuje, że tureccy giganci na poważnie włączyli się do rywalizacji i postarają się przekonać gwiazdę do przeprowadzki do Stambułu. Oba kluby mają w tym swój cel. Pod względem sportowym Ibrahimović przydałby się w szczególności „Czarnym Orłom”, które dopiero co sprzedały Cenka Tosuna, swojego najlepszego strzelca.
Dla Turków ważny jest jednak również aspekt marketingowy. Przybycie Zlatana wiązałoby się z oczywistymi korzyściami wizerunkowymi, nawet kosztem wysokiej pensji gracza. Pod tym względem na transferze zależy Dursunowi Özbekowi, prezydentowi „Galaty”, który chce dokonać wielkiej transakcji, by zapewnić sobie przedłużenie kadencji.
Należy również pamiętać, że lokalny rywal „Cimbom”, Başakşehir, dokonał tureckiego hitu, sprowadzając wychowanka Galatasaray, Ardę Turana. „Aslanlar” również się nim interesowali, dlatego teraz chcą pokazać swoją siłę dokonując transferu Zlatana.
Tureccy dziennikarze są przekonani, że rywalizacja z Amerykanami i Chińczykami nie będzie łatwa dla tureckich klubów, ale te z pewnością nie dadzą łatwo za wygraną i zrobią wszystko, by sprowadzić gwiazdę do siebie.