Jeszcze kilkadziesiąt godzin temu „Record” informował, że
doświadczony obrońca jest blisko powrotu do FC Porto, którego
barwy reprezentował już w latach 2004-2007. Temat takiego transferu
faktycznie istniał, ale zdaniem Di Marzio Pepe ostatecznie zasili
szeregi Monaco, z którym miał już uzgodnić szczegóły.
35-latek od kilku tygodni pozostaje wolnym zawodnikiem. 103-krotny reprezentant Portugalii rozwiązał kontrakt z Beşiktaşem
z uwagi na problemy finansowe tureckiego klubu. W sumie od 2017 roku
rozegrał w jego barwach 52 mecze (siedem bramek i trzy asysty).
Kilka dni temu ASM potwierdziło już pozyskanie innego
stopera - Naldo, który przeniósł się do zespołu z księstwa z
Schalke 04. Wszystko wskazuje jednak na to, że Thierry Henry chce w
drużynie jeszcze jednego doświadczonego obrońcę. Nie można
wykluczyć, iż wpłynie to na pozycję w niej Kamila Glika.
Monaco
z dorobkiem 13 punktów zajmuje obecnie dopiero dziewiętnaste
miejsce w tabeli Ligue 1. Do bezpiecznej lokaty traci cztery „oczka”.
Di Marzio: Pepe dogadał się z nowym klubem. Jednak nie FC Porto!
Jak podaje Gianluca Di Marzio, Pepe doszedł do porozumienia z nowym zespołem. Stoper ma związać się z AS Monaco.