Dominik Szoboszlai przedłużył kontrakt z Lipskiem, nie mając na koncie debiutu [OFICJALNIE]

fot. RB Lipsk
Michał Niklas
Źródło: RB Lipsk

Wielkim wyrazem zaufania wobec Dominika Szoboszlaia wykazał się RB Lipsk. Tegoroczni finaliści Pucharu Niemiec przedłużyli kontrakt z Węgrem mimo, iż ten ciągle czeka na pierwszy mecz rozegrany w jego barwach.

Dominik Szoboszlai to jeden z największych talentów w europejskiej piłce. Węgier, po trzech latach czarowania w Salzburgu, stał się obiektem pożądania wielu europejskich klubów. Ostatecznie rywalizację o niego wygrał RB Lipsk, co było do przewidzenia, biorąc pod uwagę jak funkcjonują i jakie relacje mają Red Bull Salzburg i RB Lipsk.

20-latek w styczniu 2021 roku podpisał kontrakt z nowym wicemistrzem Niemiec, który obowiązywał do końca czerwca 2025 roku. Niestety niedługo po przeprowadzce do Lipska, nabawił się groźnej kontuzji mięśni przywodzicieli. Uraz okazał się na tyle poważny, że wykluczył skrzydłowego z gry do końca sezonu. Lipsk, bez Szoboszlaia, wywalczył wicemistrzostwo Niemiec i awansował do finału krajowego pucharu.

Węgier swój debiut w RB Lipsk zaliczy dopiero w sezonie 2021/2022, kiedy to wróci do zdrowia. Mimo to działacze klubu stwierdzili, że chcą okazać mu zaufanie, dlatego już teraz przedłużyli z nim kontrakt o kolejny rok. Teraz Szoboszlai jest związany z Lipskiem umową, która obowiązuje do lata 2026 roku.

- Oczywiście, moje pierwsze sześć miesięcy w RB Lipsk różniło się od tego, co sobie wyobrażałem. Moim celem było pomóc drużynie na boisku w drugiej połowie sezonu, co niestety nie wyszło. Ale jestem już w pełni wyleczony, w przyszłym sezonie będę gotowy na 100% i nie mogę się doczekać nowej kampanii. Od pierwszego dnia czułem pełne wsparcie, pełne zaufanie i maksymalne wsparcie ze strony klubu w tym trudnym dla mnie momencie. Przedłużenie kontraktu w tym okresie podkreśla, że wspólnie chcemy odnieść sukces - skomentował przedłużenie swojego kontraktu Dominik Szoboszlai.

Węgier przez trzy lata gry w austriackiej Bundeslidze zanotował 56 występów, w których strzelił 16 goli i zanotował 26 asyst. 20-latek z pewnością liczy, że w Lipsku jego umiejętności jeszcze mocniej się rozwiną, a liczby, które będzie notował będą co najmniej tak dobre, jak dotychczas, o ile nie lepsze.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy