"The Reds" są gotowi pozbyć się angielskiego skrzydłowego, jeżeli do klubu wpłynie za niego oferta opiewającą na kwotę wynoszącą około 5 milionów funtów.
Wychowanek Middlesbrough w poprzednim sezonie przez długi czas nie był pierwszym wyborem Brendana Rodgersa. Ten fakt starał się wykorzystać West Ham United, który w zimowym okienku transferowym starał się wypożyczyć Downinga, ale piłkarz nie kwapił się do przenosin do ekipy "Młotów" i pozostał w Liverpoolu. Od tego momentu 29-latek coraz częściej zaczynał pojawiać się na placu gry, ale mimo to jego przyszłość w klubie jest wciąż nie pewna.
Bez wątpienia, włodarze "The Reds" chcieliby szybko sprzedać swojego piłkarza, ponieważ jego kontrakt zapewnia mu 80 tysięcy tygodniówki, co według nich jest stanowczo za wysoką kwotą.
Według nieoficjalnych informacji, usługami Anglika jest zainteresowane Newcastle United oraz kilka innych europejskich drużyn.
Na koniec przypomnijmy, że Downing trafił na Anfield w 2011 roku z Aston Villi za 20 milionów funtów i do tej pory zdołał wystąpić w 91 oficjalnych spotkaniach, w których zdobył zaledwie siedem bramek oraz zaliczył dwanaście asyst.