Jak informuje "Bild", portugalski menedżer zamarzył sobie, że sprowadzi ofensywnego pomocnika Wolfsburga. Należy się jednak spodziewać, że "Wilki" będą oczekiwały za swojego podopiecznego sporą sumę pieniędzy, bowiem przed rokiem zapłaciły za niego 30 milionów euro.
Były zawodnik Schalke 04 Gelsenkirchen ma za sobą, podobnie jak cały zespół, nieudaną kampanię, którą rozpoczął jako wicemistrz Niemiec, a zakończył jako ósma drużyna tabeli. W niemieckiej prasie panuje przekonanie, że teraz byłby zainteresowany zmianą otoczenia.
Draxler mógł przenieść się za granicę już ostatniego lata, jednak, jak ujawnił w jednym z niedawnych wywiadów, mistrzowie Włoch wykazali się opieszałością w negocjacjach, w związku z tym ostatecznie wybrał Wolfsburga.