Do niedawna plan zakładał, że reprezentant Belgii dogada się z prezydentem Aurelio De Laurentiisem w sprawie pozostania jeszcze na jeden rok na Stadio Diego Armando Maradona. Ostatecznie piłkarz nie zgodził się jednak na kontrakt o wartości około 2,4 miliona euro za sezon.
35-latek nie potrafił się pogodzić z tak drastyczną obniżką zarobków. Podczas ostatniej umowy inkasował on ponad cztery miliony euro rocznie. W fazie negocjacji zgadzał się na pewne ustępstwa, ale po dłuższym czasie obie strony nie doszły do porozumienia.
Po dziewięcioletniej przygodzie przyszedł więc czas, aby wskazać nowego pracodawcę przed zakończeniem kariery. Wcześniej w mediach przewijały się informacje o obserwowaniu sytuacji przez Royal Antwerp, jednak teraz do kolejki wskoczyły także Inter i Lazio.
„Nerazzurri” mają utrudnione zadanie, gdyż w dalszym ciągu trzymają na kontrakcie Alexisa Sáncheza. Pozbycie się Chilijczyka to jeden z warunków, aby móc myśleć o dodaniu jakiegokolwiek nowego zawodnika do ofensywnej formacji. W przypadku dogadania takiego transferu Mertens mógłby współpracować w linii ataku wraz ze swoim kolegą z reprezentacji, Romelu Lukaku, który został wypożyczony z Chelsea.
Drugą opcję dla zawodnika stanowi z kolei Lazio. Ekipa z Rzymu także mogłaby bardzo pasować Mertensowi, gdyż na ławce trenerskiej przesiaduje Maurizio Sarri. Obaj panowie współpracowali ze sobą w Napoli, a sztywno preferowana formacja 1-4-3-3 pozwalała zawodnikowi wykręcać świetne liczby.
W poprzednich zmaganiach Serie A napastnik 11-krotnie wpisał się na listę strzelców w 30 występach.