Duńczyk zrezygnował z gry w Niecieczy. „Klub znajduje się w szczerym polu”

Mateusz Michałek
Źródło: Bold.dk

Thomas Juel-Nielsen, który w ostatnim czasie był testowany przez Bruk-Bet Termalicę, ostatecznie zdecydował się nie wiązać z klubem z Niecieczy. Powód? Dość niespodziewany.

Duńczyk zjawił się na testach w Niecieczy kilka dni temu. Trener Czesław Michniewicz mógł przyjrzeć się mu m.in. w sparingu z Puszczą Niepołomice. Po pobycie w Małopolsce z możliwości dołączenia do ekstraklasowego klubu zrezygnował jednak sam zawodnik.


- Pod względem sportowym, czy finansowym wszystko było w najlepszym porządku. Pobyt tam był jednak bardzo specyficzny. Siedziba klubu mieści się mniej więcej godzinę drogi od najbliższego miasta - Krakowa. Znajduje się więc w szczerym polu - przyznał 26-letni środkowy obrońca w rozmowie z portalem Bold.dk.

- To zupełnie inna kultura. Tam żyje 700 ludzi, a w całym zespole tylko jedna osoba mówi dobrze po angielsku. Wszystko po polsku - dodał zawodnik.

Juel-Nielsen pozostaje bez klubu od połowy stycznia. Wcześniej przez rok grał w Falkenbergsie, z którym zanotował spadek z szwedzkiej ekstraklasy. W sumie zanotował w jego barwach 30 spotkań, w których strzelił cztery gole.

Jak zareagował na jego słowa wspomniany Michniewicz? „Żegnaj Duńczyku, bez żalu” - napisał na Twitterze szkoleniowiec.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery FC Barcelona nie próżnuje. Wymarzony następca Xaviego wytypowany Transfery - Relacja na żywo [08/05/2024] Xavi Simons wybrał swój następny klub. Wymarzony transfer już latem?! Nowy trener na radarze Lecha Poznań. Ponad sto spotkań w mocnej lidze Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy