Bayern Monachium przeżywa trudne chwile, które mogą poskutkować utratą mistrzowskiej patery. Ewentualna obrona tytułu nie wpłynie zbytnio na ocenę tej kampanii. Po odpadnięciu z Pucharu Niemiec i Ligi Mistrzów kibice czują spory niedosyt.
Początek przygody Thomasa Tuchela zatrudnionego w marcu nie należy do udanych. 49-latek został jednak otoczony zaufaniem, a więc na ten moment o rozstaniu nie ma mowy.
Przed nim dużo pracy, której elementem będzie skompletowanie mocnej drużyny. Były opiekun Chelsea planuje z dyrektorem sportowym, Hasanem Salihamidžiciem, letnie transfery. „Bild” ujawnia nazwiska dwóch zawodników, wzbudzających spore zainteresowanie wspomnianej dwójki.
Julián Álvarez to z pewnością wielki talent, lecz w Manchesterze City pozostaje w hierarchii za rewelacyjnym Erlingiem Haalandem. Z tego powodu nie występuje tak często, jakby tego chciał. Mimo to notuje dobre liczby (17 bramek i pięć asyst).
23-latek zademonstrował swoje umiejętności na Mistrzostwach Świata w Katarze, gdzie strzelił cztery gole. Bayern nie wyklucza, że ruszy po Argentyńczyka, oferując mu regularną grą.
Poza nim Thomas Tuchel widziałby w swoim zespole Adriena Rabiota. Francuz miewał różne momenty, lecz w tej kampanii odgrywa istotną rolę w Juventusie.
Kontrakt 28-latka wygasa latem, a więc na Allianz Arena mógłby trafić w ramach wolnego ruchu. To mocno przemawia za jego kandydaturą.
Przemawiają również liczby, które wykręca w tych rozgrywkach (jedenaście trafień, sześć asyst).