Dwóch napastników mogło trafić latem do Feyenoordu

fot. Transfery.info
Krzysztof Gońka
Źródło: Football Oranje

Feyenoord Rotterdam był blisko pozyskania Stefana Scepovicia i Diafry Sakho w czasie letniego okna transferowego.

Sprowadzenie na De Kuip wartościowego napastnika było jednym z priorytetów działaczy holenderskiego klubu, ponieważ latem z Feyenoordem pożegnał się najlepszy strzelec drużyny Graziano Pelle, który postanowił zmienić Eredivisie na Premier League i dołączył do Southampton.

Kandydatów było dwóch: klub był zainteresowany sprowadzeniem napastnika Metz Diafry Sakho (20 goli w poprzednim sezonie Lique 2) oraz zawodnika Sportingu Gijon, Stefana Scepovicia (23 gole na zapleczu Primera Division). Ostatecznie pierwszy z nich trafił do West Hamu United, natomiast Scepović, którym zainteresowanie przejawiał również Lech Poznań, trafił do Celtiku Glasgow.

O całej sprawie poinformował były zawodnik Feyenoordu i Ajaksu Amsterdam Jan Everse, który obecnie zajmuje się trenowaniem zespołów w Holandii. W przeszłości prowadził między innymi FC Zwolle, SC Heerenveen oraz Spartę Rotterdam.

- Wiem, że dwóch solidnych napastników było latem zaoferowanych Foyenoordowi. Pierwszym był Diafra Sakho z Senegalu, a drugim Stefan Scepović, Serb - powiedział w jednym z wywiadów Everse.

Dyskusja na temat braku pozyskania jakościowego napastnika pojawiła się z powodu słabej dyspozycji Feyenoordu w rozgrywkach ligowych - podopieczni Freda Ruttena zajmują 15 miejsce w tabeli oraz odpadli już z Pucharu Holandii.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy