Dziennikarz zdziwiony ruchem Lecha Poznań. „Ostatnio nie rokuje”

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Źródło: Poznań vs Warszawa [Meczyki.pl]

Lech Poznań poinformował o przedłużeniu umowy z Maksymilianem Pingotem. Na ten temat w programie „Poznań vs Warszawa” na kanale Meczyki.pl na Youtubie wypowiedział się Dawid Dobrasz.

Urodzony w Koninie Maksymilian Pingot trafił do Lecha Poznań w 2016 roku i od tamtej pory przechodził przez kolejne szczeble w klubie. Po występach w juniorach i drugoligowych rezerwach debiut w pierwszej drużynie dał mu John van den Brom. Na początku poprzedniego sezonu środkowy obrońca pojawił się na murawie w starciu o Superpuchar Polski z Rakowem Częstochowa.

Od tamtej pory zanotował 14 występów w pierwszym zespole, dalej grając jednocześnie w rezerwach. Jego bilans z aktualnego sezonu to cztery mecze pod skrzydłami Van den Broma i osiem w II lidze.

We wtorek Lech ogłosił podpisanie z 20-latkiem nowego kontraktu. Umowa młodzieżowego reprezentanta Polski będzie ważna do połowy 2028 roku.

Jak skomentował to Dawid Dobrasz?

- Nie ukrywam, że jestem zdziwiony. Dla mnie ten zawodnik ostatnio nie rokuje. Jest to zaskoczenie. Lech w niego wierzy. Jest to piłkarz z rocznika 2003, lewa noga, więc parametry piłkarskie ma, ale jego ostatnia forma, mecze, które rozgrywa w Lechu, totalnie mnie nie przekonują. Ale Lech wierzy w swoich wychowanków - przyznał dziennikarz w programie „Poznań vs Warszawa”

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Maik Nawrocki z głośnym powrotem? „Sprawdziłem, zapytałem” Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! 35-krotny mistrz kraju wkracza do gry Trzęsienie ziemi w FC Barcelonie. Xavi na wylocie?! Alphonso Davies zmieni zdanie w sprawie letniego transferu?! OFICJALNIE: Reprezentacja Francji na EURO 2024. Wielkie powroty, wielcy nieobecni OFICJALNIE: Szeroka kadra Holandii na EURO 2024. Gwiazda Serie A znowu bez debiutu Rozegrał ponad 80 spotkań dla Legii Warszawa, odejdzie po sezonie?! „Nie ma porozumienia, ale...”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy