Norweski pomocnik w trwających rozgrywkach wystąpił zaledwie w pięciu meczach "The Bluebirds", z czego w trzech z nich wchodził na plac gry w końcówce spotkań z ławki rezerwowycy.
- Tak długo jak nie będę grał w klubie, to nie będę powoływany do kadry narodowej. Nie jestem z tego faktu zadowolony. W ogóle w całym obecnym roku mam na swoim koncie mało rozegranych minut. Jedyne, co teraz mogę zrobić to czekać na szansę i ją wykorzystać - powiedział 24-latek.
- Szkoda, że w klubie na dłużej nie został Solskjær. Pracowaliśmy razem przez długi czas i to smutne, że mu się tutaj nie udało. Niestety, taka jest piłka nożna. Muszę w tym momencie zrobić wszystko, aby znów zacząć grać regularnie - dodał piłkarz.