Emery krytykowany przez byłego obrońcę Arsenalu. „Klub prezentuje formę spadkową”

fot. Sevilla
Norbert Bożejewicz
Źródło: Goal.com

Martin Keown uważa, że właściciele Arsenalu powinni jak najszybciej zakończyć współpracę z Unaiem Emerym.

„Kanonierzy” nie osiągają zadowalających wyników pod wodzą hiszpańskiego szkoleniowca w trwających rozgrywkach.

W tym aspekcie wystarczy wspomnieć, że ekipa z Londynu swoje ostatnie zwycięstwo odniosła pod koniec października z portugalską Vitórią (3:2) w Lidze Europy. Od tego czasu Arsenal zapisał na swoim koncie cztery remisy, dwie porażki oraz odpadł z Pucharu Ligi Angielski po konkursie rzutów karnych z Liverpoolem (5:5, 4:5 k.).

Eksperci i dziennikarze nie mają już złudzeń, że drużyna z Emirates Stadium potrzebuje zmiany na stanowisku szkoleniowca, o czym świadczą słowa wypowiedziane przez byłego defensora „Kanonierów” - Martina Keowna po przegranym spotkaniu z Eintrachtem Frankfurt (1:2).

- W drugiej połowie byliśmy świadkami absolutnego chaosu. Wybór składu, motywacja, zmiany, poziom - to wszystko było okropne. Czy Emery jest w stanie wydostać klub z kryzysu? Wygląda na to, że stracił szatnię. Arsenal prezentuje formę spadkową i właściciele muszą podjąć odpowiednią decyzję, bo będzie jeszcze gorzej. Kibice już głosują nogami. Na trybunach było bardzo mało osób. Wiedzieli, czego się mogą się spodziewać - powiedział Anglik.

Hiszpan objął stanowisko menedżera ekipy z Londynu w lipcu 2018 roku. Od tego czasu poprowadził zespół w 78 spotkań, w których odnotował 43 zwycięstwa, 15 remisów i 20 porażek.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy