Kilka dni temu piłkarskim światem wstrząsnęła informacja, jakoby Paris Saint-Germain chciało aktywować klauzulę w kontrakcie Neymara. Brazylijczyk jest dostępny dla innych klubów za 222 miliony euro i mimo zapewnień kierownictwa Barcelony o nietykalności napastnika, doniesienia o sensacyjnym transferze wydają się coraz bardziej prawdopodobne. O spekulacje został zapytany trener paryżan, Unai Emery, który otwarcie stwierdził, że gracz pasuje do koncepcji budowy drużyny.
- PSG chce mieć najlepszych piłkarzy na świecie, którzy grają w najlepszych klubach świata. Jeśli chcemy rywalizować z Bayernem, Realem Madryt czy Barceloną i wygrać Ligę Mistrzów, to PSG musi mieć graczy z TOP 5. Tego lata chcemy sprowadzić jednego z nich - stwierdził szkoleniowiec w rozmowie z „L'Equipe”.
- Neymar należy do TOP 5. Prezydent i cały klub przez wiele lat pracowali, by zwrócić uwagę najlepszych graczy. Drużyna, ale także kibice, byliby zadowoleni, że jest tu pięciu, sześciu, a nawet siedmiu topowych graczy, którzy wzmocniliby już teraz silny zespół.
Neymar już przed przyjściem do Barcelony był jednym z najbardziej rozchwytywanych talentów. Po długiej rywalizacji między „Blaugraną” a Realem Madryt wybrał ofertę z Katalonii. Na Camp Nou stał się jednym z najlepszych piłkarzy na świecie.