Hiszpański szkoleniowiec, który niedawno został zwolniony z Arsenalu, otrzymał propozycję przejęcia ekipy „The Toffees”. Do spotkania między stronami doszło w Londynie. Niewykluczone, że Emery podejmie pracę na Goodison Park. Na razie poprosił jednak o więcej czasu do namysłu. 48-latek nie zamierza robić sobie długiej przerwy od trenowania, ale jednocześnie chce dokładnie przeanalizować kolejny ruch.
Emery szkoli swój angielski i gotowy jest zostać na Wyspach. Z optymizmem zapatruje się jednak również na podjęcie nowego wyzwania w Hiszpanii lub we Włoszech.
Hiszpan pożegnał się z Arsenalem w końcówce listopada, na co wpływ miały niezadowalające wyniki odnoszone przez „Kanonierów”. Ostatnie zwycięstwo zanotowali oni w październiku. Emery pracował w Londynie od zeszłego roku. Poprzedni sezon prowadzony przez niego Arsenal zakończył na piątym miejscu w tabeli Premier League.
Everton szuka nowego menedżera po zwolnieniu Marco Silvy. Wcześniej z „The Toffees” łączono już m.in. Davida Moyesa (bezrobotny), Vítora Pereirę (Shanghai SIPG), Carlo Ancelottiego (Napoli) czy Marcelino (bezrobotny).
W sobotę Everton, który tymczasowo prowadzi Duncan Ferguson, wygrał z Chelsea 3:1. Aktualnie plasuje się na czternastej lokacie w lidze angielskiej.