„Duma Katalonii” mierzy się nie tylko z poważnym kryzysem finansowym spowodowanymi pandemią koronawirusa, ale także wizerunkowym po ostatnich odejściach członków zarządu oraz kierowaniem przez nich oskarżeń pod adresem Josepa Marii Bartomeu.
Klub niezależnie od panującej sytuacji planuje jednak nadchodzące ruchy transferowe i zamierza przeznaczyć na ich realizację między innymi 245 milionów euro, które zespół z Camp Nou chce otrzymać z tytułu sprzedaży od dziewięciu zawodników.
Dziennikarze „AS-a” uważają, że na liście transferowej Barcelony znajdują się następujący piłkarze - Ousmane Dembélé, Philippe Coutinho, Ivan Rakitić, Arturo Vidal, Nélson Semedo, Junior Firpo, Samuel Umtiti, Jean-Clair Todibo i Martin Braithwaite.
„Duma Katalonii” liczy na to, że uda się jej pozbyć wszystkich wymienionych zawodników i otrzymane za nich pieniądze zainwestować w sprowadzenie Lautaro Martíneza z Interu Mediolan czy Neymara z PSG.
Nie można również wykluczyć, że aktualny mistrz Hiszpanii będzie musiał przeznaczyć pozyskane w ten sposób środki na pokrycie bieżących wydatków, o ile nie udałoby się wznowić obecnych rozgrywek.