Francuz sprowadzony na Camp Nou latem 2019 roku za 120 milionów euro w ostatnim czasie ponownie rozczarowuje. Blisko 29-letni atakujący nie zaprezentował się z najlepszej strony w dwumeczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain, a przecież sprowadzono go po to, aby obok Lionela Messiego ciągnął grę drużyny.
Zdaniem Christo Stoiczkowa najlepiej byłoby, jakby „Duma Katalonii” latem podziękowała Antoine’owie Griezmannowi za współpracę.
- Kiedy Griezmann jest na boisku, Barcelona gra w dziesiątkę. Jeśli klub zamierza coś zdobyć w dłuższej perspektywie, musi go sprzedać. Trincão i Braithwaite muszą być w drużynie. Co Antoine robi w Barcelonie?! - oznajmił w rozmowie z serwisem internetowym Sportsport.ba legendarny napastnik.
86-krotny reprezentant „Trójkolorowych” w tym sezonie rozegrał 38 spotkań. Strzelił w nich 12 goli i zanotował 11 asyst, lecz w Lidze Mistrzów trafił jedynie dwukrotnie i to ze słabszymi drużynami w postaci Ferencvárosi oraz Dynama Kijów.