„Duma Katalonii” boryka się od dobrych kilkunastu miesięcy z szeregiem różnych problemów, które dotyczą się nie tylko do pierwszego zespołu, ale i tych młodzieżowych.
Świadczy o tym przypadek między innymi wielce obiecującego Ikera Bravo, który nie zdecydował się na kontynuowanie swojej kariery w szeregach ekipy z Camp Nou.
Dziennikarze „Sportu” przekonują, że 16-letni napastnik otrzymał propozycję nawiązania dłuższej współpracy z Barceloną, ale postanowił ją odrzucić, ponieważ nie satysfakcjonowała go pod względem sportowym oraz finansowym.
Wspomniane źródło podkreśla jednocześnie, że utytułowany klub nie ma już żadnych szans na zatrzymanie młodzieżowego reprezentanta Hiszpanii, bo ten nie pojawił się na poniedziałkowym treningu Barça Juvenil B i nie znalazł w kadrze zespołu na przedsezonowy obóz.
Młody zawodnik należał w poprzednich rozgrywkach do wyróżniających się piłkarzy w drużynie U-16 i za sprawą zdobycia dla niej wielu bramek pomógł jej wygrać mistrzostwo kraju.
Bravo czuł wówczas, że zasługiwał na coś więcej, ale mimo to trenerzy nie przesunęli go do wyższej kategorii wiekowej, co także miało wpływ na podjętą przez niego decyzję o opuszczeniu „Dumy Katalonii”.
16-latek nie pozostanie zapewne zbyt długo bez klubu, ponieważ zdaniem „Sportu”, gotowość do podpisania z nim długoterminowej umowy wyraziły już Juventus, AS Roma, Eintracht Frankfurt czy Bayer Leverkusen.