Zespół „Dumy Katalonii” boryka się z poważnymi kłopotami związanymi z koniecznością wypełnienia restrykcyjnych wymogów Finansowego Fair Play, by móc sobie pozwolić na rejestrowanie nowych piłkarzy i umów w LaLidze.
Na tym polu zależy mu najbardziej na pozyskaniu Lionela Messiego oraz zatwierdzeniu kontraktu Gaviego.
Te problemy nie mają jednak większego wpływu na kontynuowanie przez klub działań zmierzających do sprowadzenia najbardziej obiecujących zawodników młodego pokolenia.
Za takiego uchodzi zaledwie 15-letni Amidou Doumbouya z Sochaux.
Stoi on przed ważnym wyborem w kontekście podpisania pierwszego profesjonalnego kontraktu w karierze. Ma on możliwość pozostania w obecnym zespole, przeprowadzkę wewnątrz Francji lub opuszczenie kraju na rzecz wspomnianej Barcelony lub Freiburga, które zdaniem „L’Équipe” wykazują nim najpoważniejsze zainteresowanie.
Utalentowany zawodnik jest nominalnym środkowym pomocnikiem, który może też pojawić się w defensywie.
Na obecnym etapie kariery może pochwalić się regularnymi występami na szczeblu młodzieżowym w Sochaux oraz reprezentacji Francji do lat 16.
Mówi się, że ewentualne opuszczenie przez niego dotychczasowej drużyny po świętowaniu 16. urodzin w sierpniu wiązałoby się z wyłożeniem dwóch milionów euro.