Fernandinho i Dani Alves w jednym zespole? Jest to całkiem realne

fot. sbonsi / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sport | Fabrizio Romano

Fernandinho i Dani Alves mogą wkrótce zasilić szeregi Athletico Paranaense. Obecnie bliżej przeprowadzki do brazylijskiego klubu jest pierwszy z wymienionych zawodników.

Klub piłkarski z Kurytyby został przejęty w minionych dniach przez doświadczonego trenera Luiza Felipe Scolariego. Brazylijski szkoleniowiec zabrał się od razu ostro do pracy w kontekście zmian mających zajść w składzie pierwszego zespołu poprzez wyrażenie nadziei na nawiązanie współpracy z dwoma doświadczonymi rodakami - Fernandinho i Danim Alvesem.

Pierwszy z wymienionych zawodników poinformował już jakiś czas temu, że nie przedłuży wygasającej umowy z Manchesterem City i najchętniej wróciłby do Brazylii wraz z całą rodziną.

Fabrizio Romano przekonuje, że z tego faktu pragnie skorzystać Athletico Paranaense, które znajduje się na dobrej drodze do osiągnięcia pełnego porozumienia z 37-letnim piłkarzem. W ten sposób zaliczyłby on powrót do klubu, gdzie rozpoczynał seniorską przygodę z futbolem w 2003 roku.

Nieco inaczej prezentuje się sytuacja z starszym od niego dwa lata  graczem, pragnącym pojechać z „Canarinhos” na Mistrzostwa Świata. Dlatego priorytetem dla niego jest pozostanie w Europie przynajmniej do grudnia.

FC Barcelona wykazuje wstępne zainteresowanie wdrożeniem takiego rozwiązania, ale w przypadku szukania oszczędności i konieczności zrobienia w miejsca w kadrze dla nowych zawodników, zrezygnuje zapewne w pierwszej kolejności z usług Daniego Alvesa.

Dziennikarze „Sportu” uważają, że na taki obrót spraw liczą „Furacão” i czekają w gotowość do rozpoczęcia konkretnych negocjacji z doświadczonym defensorem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy