Umowa Fernandinho z Manchesterem City wygasa 30 czerwca 2022 roku i niemalże na pewno nie zostanie przedłużona. Sam piłkarz poinformował bowiem ku zaskoczeniu menedżera mistrzów Anglii Pepa Guardioli, że chce opuścić Etihad Stadium.
- Chcę dalej grać w piłkę. Na pewno wrócę do Brazylii. Z rodziną zdecydowałem, że to jest dla mnie najważniejsze - stwierdził wielokrotny reprezentant Brazylii.
Choć jeszcze kilkanaście godzin temu nie było wiadomo, gdzie trafi, to powoli klaruje się jego przyszłość. Zainteresowanie nim deklarują trzy zespoły - Corinthians, Botafogo i Flamengo.
Jeśli defensywny pomocnik, który może grać też jako środkowy obrońca, rzeczywiście trafi do jednej z tych ekip, będzie to jego powrót do ojczyzny po 17 latach. W 2005 roku odszedł bowiem z Atlético Paranaense i zasilił Szachtar Donieck, z którego osiem lat później przeniósł się do Manchesteru City.
W Anglii zapracował sobie na status klubowej legendy. Z drużyną „Obywateli” sięgał po wiele znaczących trofeów, jak między innymi cztery mistrzostwa Anglii czy Puchar Anglii, a także sześć Pucharów Ligi Angielskiej.