Florentino Pérez ze stanowczą reakcją na wpis na temat Viníciusa Júniora

fot. Legan P. Mace / pressfocus.pl
Norbert Bożejewicz
Źródło: Marca

Prezydent Florentino Pérez postawił pod dużym znakiem zapytania swoją obecność na nadchodzącym hitowym starciu Barcelony z Realem Madryt z powodu wpisu Miguela Campsa uderzającego w Viníciusa Júniora.

Członek zarządu „Dumy Katalonii” i jeden z najbliższych współpracowników Joana Laporty podgrzał atmosferę przed sobotnim El Clásico (28 października o godzinie 16:15) za sprawą zamieszczenia komentarza po spotkaniu „Królewskich” z SC Braga w Lidze Mistrzów.

Miguel Camps zaatakował nim Viníciusa Júniora, stwierdzając, że zasługuje on na otrzymywane obelgi z trybun.

„To nie rasizm, on zasługuje na strzał w kark za bycie pajacem i za popisywanie się, co reprezentują te niepotrzebne i bezsensowne przekładanki w środku pola” - było napisane w usuniętym wpisie.

W sieci nic jednak nie ginie, ponieważ zamieszczony post został powielony na wiele sposób. Tym samym dotarł do kierownictwa Realu Madryt, które postanowiło poczekać na odpowiednią reakcję rywala.

Ta nie nastąpiła. Dlatego prezydent Florentino Pérez i niektórzy z jego współpracowników zamierzają zbojkotować najbliższy mecz i nie pojawią się w loży VIP na Estadi Olímpic Lluís Companys.

Ich stanowisko może jeszcze ulec zmianie, o ile prezydent Joan Laporta potępi oraz wyciągnie konsekwencje wobec zastępcy rzecznika prasowego.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Koniec spekulacji. Hansi Flick nie poprowadzi tego klubu Pobojowisko na stadionie Lechii Gdańsk. Karygodne zachowanie kibiców Arki Gdynia [FOTO] Chelsea nie planuje wielkiego powrotu na ławkę trenerską Thiago Motta odejdzie z Bologny. Przed nim emocjonalna rozmowa Transfery - Relacja na żywo [22/05/2024] To będzie głośny powrót do Legii Warszawa?! „Jest najbliżej bycia podstawowym młodzieżowcem” Vincent Kompany gotowy na przejęcie giganta. Czeka na ostateczną decyzję

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy