Frenkie de Jong: Bywało różnie, lecz chciałem zostać w Barcelonie

fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: NOS

Frenkie de Jong przedstawił wyraźne stanowisko związane z pobytem w Barcelonie. Pomocnik od początku dążył do tego, aby kontynuować karierę na Camp Nou.

W pierwotnym założeniu „Dumy Katalonii” został wytypowany do sprzedaży w minionym oknie transferowym. Klub szukał sposobu, aby uwolnić środki na potrzebne wzmocnienia. Tak też po 25-latka zgłosiło się paru gigantów. Media najczęściej huczały o prowadzonych negocjacjach na linii z Manchesterem United.

W pewnym momencie transakcja była dopięta niemal na ostatni guzik. Wraz z ustalonymi bonusami, De Jong miał powędrować na Old Trafford za 85 milionów euro.

Wydawało się, że perspektywa ponownej współpracy z Erikiem ten Hagiem może okazać się kluczowym czynnikiem, aby przekonać byłego gracza Ajaksu Amsterdam do przeprowadzki. Ten pozostał jednak nieugięty i ani razu nie pomyślał o tym, aby bronić barw innego klubu.

– Sytuacja w znacznym stopniu się uspokoiła, w porównaniu do tego, co się działo latem. Muszę to jednak powiedzieć wyraźnie. Zawsze dla mnie było jasne, czego chcę. Dlatego też starałem się zachować jak największy spokój podczas okna transferowego – oświadczył De Jong na konferencji przed meczem z Polską w Lidze Narodów.

– Wokół krążyło wiele plotek, wiele się działo. Nie mogę opowiedzieć wszystkiego w szczegółach. Czasami klub miał inną wizję niż ja, nieraz nasze idee kolidowały się ze sobą. Koniec końców zawsze było między nami w porządku.

– Chciałem zostać w Barcelonie i to postrzeganie nigdy się u mnie nie zmieniło. Po prostu musiałem zachować spokój w danym okresie – podsumował.

Wieści o chłodnej relacji na linii piłkarz - klub zaczęły wychodzić na światło dzienne przy rzekomych nieścisłościach związanych z treścią kontraktu. Piłkarz nie uległ jednak naciskom zarządu, aby obniżyć pensje.

Sprawa mogła trafić pod sądowy młotek, lecz została ona załagodzona i pozew ostatecznie nie wpłynął.

De Jong w bieżącej kampanii rozegrał osiem spotkań, połowę z nich zaczynając w pierwszej jedenastce. W najważniejszym dotychczas meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium usiadł na ławce.

Jak na razie zdobył jedną bramkę na krajowym podwórku przeciwko Cádiz.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy