Valencia mierzyła się z Realem Madryt w czwartek. Walczący o tytuł mistrzowski „Królewscy” wygrali to spotkanie 2:0 po bramkach Marco Asensio oraz Viníciusa Júniora. Dla „Nietoperzy” był to piąty ligowy mecz z rzędu bez zwycięstwa. W tym czasie zanotowały one remis i cztery porażki. Drużyna z Estadio Mestalla zajmuje dopiero czternaste miejsce w tabeli.
Gabriel Paulista przebywał na murawie do 72. minuty. 32-letni środkowy obrońca obejrzał czerwoną kartkę po faulu na atakującym lewym skrzydłem Viníciusie. Interwencja brazylijskiego defensora była spóźniona i bardzo ostra, co spotkało się ze sporą krytyką ze strony kibiców.
Gracz Valencii postanowił skomentować sprawę.
„Akceptuję krytykę i czerwoną kartkę, nie jestem z tego dumny. Szanuję Viníciusa i moją intencją nigdy nie było skrzywdzenie go. Będąc częścią tego wspaniałego klubu, przeżywamy obecnie trudne chwile i emocje sięgają zenitu. Czasami trudno jest opanować nerwy. Nie skontrolowałem ich i szczerze przepraszam. Przepraszam również kibiców. Będziemy walczyć do końca, aby odwrócić naszą sytuację. Niech nikt w nas nie wątpi” - napisał Paulista na Instagramie.
W tym sezonie Brazylijczyk zanotował 12 spotkań w lidze. Zdaniem hiszpańskich mediów teraz czeka go dwumeczowe zawieszenie.