Zeszłej jesieni Gennaro Gattuso został szkoleniowcem Milanu, który zdołał wyciągnąć z kryzysu i wprowadzić na właściwe tory. Były piłkarz mediolańczyków poukładał grę zespołu i wciąż ma pewne szanse na awans do Ligi Mistrzów.
Włoch przed meczem z SSC Napoli był jednak pełen pokory. Gattuso powiedział o Maurizio Sarrim: „Gdy mierzysz się ze szkoleniowcami pokroju Sarriego, Maxa Allegriego czy Eusebio Di Francesco możesz jedynie patrzeć i uczyć się. Wiemy, w jaki sposób grają. Wprawiają rywali w zakłopotanie poprzez wymianę wielu podań i musimy zrobić wszystko doskonale, by osiągnąć odpowiedni rezultat”.
- Doceniam fakt, że Napoli chce utrzymywać się przy piłce, bo wiedzą co chcą osiągnąć i w jaki sposób to zrobić. Posiadają również znakomicie skonstruowaną linię obrony, z idealnym wyczuciem.
- Sarri i ja mamy ze sobą kilka wspólnych cech, na przykład nasz wygląd wymaga nieco poprawy… Żarty na bok, Sarri to maestro i wprowadził coś nowego do piłki nożnej. Według mnie jego miejsce jest wśród najlepszych na świecie – powiedział Gattuso.