„Gdziekolwiek nie trafię, przeżyję”. Dani Alves przerwał milczenie po wyjściu z więzienia

fot. Florencia Tan Jun / SPP/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Źródło: El Periódico

Dani Alves od niedawna jest wolnym człowiekiem po tym, jak jeden z darczyńców wpłacił kaucję w wysokości miliona euro za zwolnienie z więzienia. Przed weekendem wypowiedział pierwsze słowa dla gazety „El Periódico”.

Były reprezentant Brazylii ze 126 występami w jej barwach odsiedział 14 miesięcy z 4,5-rocznego wyroku, na którego mocy został skazany za zgwałcenie młodej kobiety podczas imprezy w jednym z nocnych klubów w Barcelonie dzień przed Sylwestrem 2022 roku.

Na wolność wyszedł pod koniec marca, przebywając w katalońskim zakładzie karnym Can Brians. 40-latek otrzymał jednak zakaz opuszczania terytorium Hiszpanii i regularne stawianie się w sądzie w celu potwierdzenia meldunku.

Po tym, jak brazylijski magazyn „Quem” wpłacił rzeczoną kaucję w zamian za wykonanie pewnej przysługi, Alves nie miał oporów, aby przed jednym z dziennikarzy przekazać parę zdań po wyjściu z więzienia. Bezpośrednio tego tematu wolał jednak uniknąć.

– Robię to, co mam nakazane. W każdy piątek stawiam się w sądzie. Nie mam nic innego do roboty. Gdziekolwiek się nie pojawię, przeżyję. Potrafię dostosować się do wszystkiego. Jestem zdania, że to miejsce kształtuje człowieka, nie odwrotnie – powiedział z łagodnym uśmiechem emerytowany piłkarz.

Jeszcze przed procesem zawodnik znany z występów w FC Barcelonie, Juventusie, PSG czy Sevilli przed zawieszeniem butów na kołku wypełniał kontrakt w meksykańskim Pumas UNAM. Pobyt przerwany przez naganny uczynek podsumował pięcioma asystami w 13 spotkaniach.

Z osiągniętych sukcesów Alves zapisał na swoim koncie między innymi dwukrotnie Copa América i trzy Puchary Europy w barwach „Blaugrany”.

Więcej na temat: Daniel Alves da Silva Brazylia

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kevin De Bruyne rozmawia z nowym klubem. Rekordowy projekt wzywa Lech Poznań sprowadzi zawodnika z FC Porto?! Wszystko jasne Koniec spekulacji. Hansi Flick nie poprowadzi tego klubu Pobojowisko na stadionie Lechii Gdańsk. Karygodne zachowanie kibiców Arki Gdynia [FOTO] Chelsea nie planuje wielkiego powrotu na ławkę trenerską Thiago Motta odejdzie z Bologny. Przed nim emocjonalna rozmowa Transfery - Relacja na żywo [22/05/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy