Gerrard: Mogłem zagrać dla tego klubu, namawiali mnie

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: Transfery.info

Fragmenty najnowszej biografii Stevena Gerrarda w dalszym ciągu podbijają Internet.

Publikowaliśmy już wątki, w których piłkarz będący ikoną Liverpoolu krytykował Beniteza, Balotellego i transfery swego ukochanego klubu, a także opisywał jak pomagał Brendanowi Rodgersowi przy przeprowadzaniu wzmocnień. Anglik zachwalał też Philippe Coutinho, a teraz przyszedł czas na opowieść o niedoszłej przeprowadzce do odwiecznego rywala, w której miał pomóc Gary Neville. 

- Mój agent powiedział mi, że Fergie podjął próbę sprowadzenia mnie. Gary zapukał do moich drzwi w trakcie zgrupowania kadry. On przyszedł i rozmawialiśmy. Uświadomił mnie, jak bardzo kibice Manchesteru United by mnie pokochali. Przyznał, że wysłał go Ferguson - opowiada 35-latek.

- W 2004 roku Szkot nazwał mnie najbardziej wpływowym zawodnikiem w angielskiej piłce i zasugerował, że każdy chciałby mieć mnie w swoich szeregach. Byłem zaskoczony i poczułem się lekko zraniony, gdy osiem lat później w swej biografii stwierdził, że był jednym z niewielu, którzy nigdy nie uważali mnie z jednego z najlepszych piłkarzy świata. Nie mogłem zrozumieć tych słów po tych wszystkich wcześniejszych pochwałach - kontynuuje.

- Wiele bym osiągnął w zespole, w którym grałbym u boku Roya Keane'a, po prawej Davida Beckhama, a po lewej Ryana Giggsa. No i z przodu Ruuda van Nistelrooya.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gonçalo Feio o przyszłości Josué. „Jestem o tym przekonany” Hiszpania nie jest na niego gotowa. Cieszynka Endricka rozgrzała internet [WIDEO] Legia Warszawa negocjuje transfer nowego napastnika. 18 bramek w tym sezonie Sebastian Szymański z transferem za ponad 20 milionów euro?! Agent odpowiada Mariusz Rumak przekazał fatalne wieści w sprawie gracza Lecha Poznań. „Jest daleko od grania. Zalicza regres...” Wojciech Szczęsny z „szokującym” transferem?! Chcą go przekonać Miał trafić do Legii Warszawa, ale powstrzymał go Xabi Alonso. „Nie mogłem odmówić”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy