28-latek, który trafił do Neapolu zimą 2014 roku, nie ma w tym sezonie miejsca w pierwszym składzie. Jakby tego było mało, obecnie wicemistrzowie Włoch rozglądają się za nowym lewym defensorem.
Jeśli wierzyć doniesieniom medialnym, na ich radarze znalazł się obrońca Lille, Domagoj Bradarić. Były kapitan Hajduka Split miałby przenieść się na Stadio San Paolo już w styczniu.
Takowa sytuacja powoduje, że zarówno Ghoulam, jak i jego agent, rozglądają się za ewentualnymi opcjami. Jedną z takowych miałby stać się powrót do ligi francuskiej. O usługi 28-latka zabiega bowiem Olympique Marsylia.
Szkoleniowiec wicelidera Ligue 1, André Villas-Boas nie ma jednak problemu z obsadzeniem lewej strony defensywy. Tam bardzo dobrze radzi sobie bowiem Jordan Amavi. Oznacza to, że były gracz Saint-Étienne mógłby mieć kłopot z wywalczeniem sobie miejsca w składzie.
Mówi się jednak, że sam piłkarz mimo to jest zainteresowany wspomnianym rozwiązanie i nie straszna mu rywalizacja. Na ten moment ciężko jednak ferować, jak zakończy się całe zamieszanie.
Niemalże pewne jest, że Napoli nie zgodzi się na wypożyczenie. Jeśli miałoby dojść do transakcji, to w grę będzie wchodził transfer definitywny.
Reprezentant Algierii rozegrał w tym sezonie pięć spotkań. Jego kontrakt z obecnym klubem obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku.