Giovinco znajduje się w kręgu zainterosowań kilku klubów Serie A. Oprócz beniaminka Palermo "Atomową Mrówkę" w swoim składzie chętnie widzieliby również włodarze Torino i Hellasu Verona. Główną trudnością ewentualnej transakcji są zarobki piłkarza, które są zbyt wysokie dla wyżej wymienionych klubów. Ważny jest również fakt, iż "Stara Dama" chciałaby definitywnie sprzedać zawodnika, a potencjalni nowi pracodawcy Włocha liczyliby raczej na wypożyczenie piłkarza.
Juventus stał się całkowitym właścicielem karty zawodniczej Giovinco dwa lata temu po jego pobycie w Parmie. W Turynie nie odgrywał jednak roli pierwszoplanowej, ponieważ zazwyczaj zasiadał na ławce rezerwowych. W obliczu planowanych wzmocnień w ataku "Starej Damy" 26-latek może znów nie wywalczyć miejsca w pierwszym składzie Bianconerich.