W przeszłości Borja Galán występował w rezerwach Atlético Madryt oraz Getafe. Potem był związany z Alcorcón, Deportivo La Coruña, Racingiem Santander, Logroñés i Hérculesem. W sumie rozegrał 56 meczów w drugiej lidze hiszpańskiej i ponad 130 w trzeciej.
Do Polski skrzydłowy lub ofensywny pomocnik (a grywał też na środku ataku) zawitał w styczniu, wiążąc się kontraktem z Odrą Opole. W rundzie jesiennej strzelił cztery gole, trafiając do siatki w spotkaniach z Wisłą Kraków, GKS-em Katowice, GKS-em Tychy oraz Chojniczanką Chojnice.
Nowy sezon Hiszpan rozpoczął z przytupem, bo w meczu ze Stalą Rzeszów zdobył dwie bramki, a kolejne trafienie i asystę dołożył w starciu z Resovią Resovia. Odra zaliczyła dwa zwycięstwa i jest w czubie pierwszoligowej tabeli.
Jak podaje Koźmiński, Galanem zainteresował się Górnik Zabrze, który chciałby wzmocnić swoją ofensywę. Za 30-latka trzeba oczywiście zapłacić. Zobaczymy, jak rozwinie się ta sprawa.
Zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego miał wzbudzić zainteresowanie również dwóch beniaminków Ekstraklasy - ŁKS-u Łódź oraz Ruchu Chorzów.